Na drodze do miłości

Czas na obiecany opis zmiany taktyki. Może nie do końca zmiany, bo do tej pory w końcu nie miałam jakiejś jednej ustalonej taktyki na portal randkowy i ciężko byłoby opowiadać, że teraz robię jakieś wielkie zmiany. Po prostu doszłam do wniosku, że najlepszym podejściem będzie pozwolenie, by to samiec mnie upolował.

Piszę to oczywiście z przymrużeniem oka, bo portal randkowy w żadnym razie nie pozwala, by ktoś na kogoś polował. Po prostu porobiłam sobie trochę zdjęć w trakcie treningu, zrobiłam też kilka w fajnych ciuchach i wrzucałam do różnych galerii na stronie portalu.

Z tego, co dowiedziałam się od kumpla, faceci po prostu przeglądają zdjęcia w gigantycznych ilościach i potem, kiedy zauważą jakąś interesującą twarz czy… coś innego, zatrzymują się i przeglądają więcej zdjęć tej samej osoby.

Potem decydują, że wybiorą się na podchody i zaczynają podrywanie. To powinna być lepsza metoda niż zaczynanie samej konwersacji, ponieważ w ten sposób facet będzie już wiedział, kim ja jestem i w dodatku będę go już miała lekko usidlonego. A czy coś więcej z tego wyjdzie, zdecyduję potem.

Moja taktyka na randki jest taka, żeby dać się złapać. O tym napiszę dokładniej następnym razem, a teraz wspomnę o nowym miejscu, które niedawno znalazłam.

Po co o nim będę pisać? Bo bez niego na pewno nie udałoby mi się zostać portalową przynętą. Tym miejscem jest BeActive, czyli specjalny klub dla osób aktywnych, w którym trener personalny nauczył mnie posługiwania się różnymi maszynami, które znajdują się w działającej tam siłowni. Żadna kulturystyka nigdy nie była moją pasją, ba, nigdy się nawet tym nie interesowałam i niektóre z tych maszyn mnie przerażały.

Dlatego na fitness do Be Active chodziłam już od dawna, ale część, w której znajduje się siłownia, poznałam dopiero właśnie niedawno. No, tak dla jasności, to znałam lokal już od dawna, ale dopiero teraz zaczęłam robić rzeźbę. Bo tak to się prawidłowo nazywa. Poważnie. Odchudzanie odchudzaniem, ale teraz dokładnie wiem, jakie ćwiczenia wykonywać, by pozbyć sie nadmiaru tłuszczu z okolic ud i pośladków.

Powinno mi to nawet pomóc na drobny cellulit, który pojawił się tu i tam. Za niedługo będę naprawdę boska i nie są to słowa moje, ale dietetyka, który ze mną też chwilę porozmawiał, kiedy szłam na tutejsze Spa. Kocham to miejsce!

Na jakiekolwiek rankingi jeszcze za wcześnie i na początek po prostu polecam wszystkim to, co wy mi polecaliście, czyli portal randkowy darmowy w każdym calu, jakim jest Buziak.pl.

Oczywiście nie tylko to było dla mnie ważne. I nawet ważne być za bardzo nie musiało, bo w końcu jestem kobietą i jak się na pewno przekonacie w czasie własnych przygód z portalami randkowymi, my mamy bardzo silne wsparcie ze strony twórców różnych serwisów.

Mówiąc prosto, nigdzie i za nic nie musimy płacić. I nie chodzi mi bynajmniej o jakiś niewielki portal randkowy dla młodzieży, bo dokładnie takie same standardy stosuje jeden z największych graczy, czyli wspomniany Buziak.pl.

W pierwszym moim wpisie na tym blogu się już trochę przedstawiłam, ale teraz muszę jeszcze dopowiedzieć, że mam 30 lat i mieszkam w Warszawie.

Więcej się ode mnie nie dowiecie i tego podejścia nauczył mnie bezpieczny portal randkowy, o którym będzie mowa za kilka wpisów. Teraz chciałabym wam powiedzieć kilka słów o tym, że to, jaki portal randkowy polecacie, wcale nie musi mieć cokolwiek wspólnego z tym, jaki jest najlepszy portal randkowy.

Przekonałam się o tym na własnej skórze, bo jest to obecnie moja druga przygoda z portalami randkowymi, a pierwsze podejście skończyło się tym, że poznałam faceta, który potem nie chciał przestać do mnie wydzwaniać, a był po prostu nieciekawy. Nie była to jakaś akcja z kryminału, ale było po prostu nieprzyjemnie.

Dopiero po jakimś czasie wróciłam do Internetu i teraz w jakiejś dłuższej perspektywie chciałabym stworzyć ranking portali randkowych, który pozwoli uniknąć mniejszych i większych nieprzyjemności.

Cześć wszystkim ;) Jestem Jola i zaczynam właśnie mojego bloga, na którym razem będziemy szukać dla mnie chłopaka.

Szlag, brzmi kretyńsko. No dobra. Prawda jest taka, że potrzebuję faceta i wybrałam najlepszy portal randkowy, by mi w tym pomógł. Oczywiście wydawał mi się to w tamtym czasie  najlepszy serwis wśród tych, jakie portale randkowe polecacie, a że jeszcze niewiele mi było wiadomo na ten temat, sparzyłam się dość poważnie.

Silniejsza i mądrzejsza doświadczeniem poszukam teraz na poważnie i będzie mi bardzo przyjemnie, jeśli zdecydujecie się ze mną w tej przygodzie uczestniczyć. Przy okazji postaramy się sprawdzić, jaki portal randkowy jest najlepszy i dowiedzieć się, co różni bezpieczny portal randkowy od tego, który można by określić mianem niebezpiecznego. Oczywiście będzie też coś o mojej historii, ponieważ każda droga ma swój początek. Konkrety od drugiego wpisu.